Serwis floty samochodowej to wszystkie działania podejmowane w celu utrzymania aut w niezawodnym stanie, to znaczy: naprawy mechaniczne, przeglądy serwisowe
Początkujący menedżer – 3 porady dla zaczynających zarządzać | Krzysztof Sarnecki
Kompleksowa obsługa flot samochodowych w zakresie napraw Elektrycznych, mechanicznych, oraz elektronicznych. Współpracujemy z firmami zarządzającymi flotami w Warszawie.
Sprawdź najbliższe terminy rzeczywiście rozwojowego warsztatu dla menedżerów, dyrektorów, członków zarządów oraz właścicieli firm: https://questcm.pl/kompendium-mba/
Awans na menedżera to duże wydarzenie, jednocześnie zarządzanie zespołem niesie ze sobą wiele wyzwań. Szczególnie na początku kluczowa jest intensywna nauka i podnoszenie swoich kompetencji, by sprawnie organizować pracę i osiągać satysfakcjonujące rezultaty.
Kompendium MBA™ – to flagowy program rozwojowej edukacji biznesowej w Polsce. Źródło najnowocześniejszej, praktycznej wiedzy, pomagającej zmienić paradygmat, zapoczątkować inny sposób myślenia, zrozumieć dynamikę zmian na rynku, wykorzystać potencjał pracowników i sprawić, aby ludziom się chciało chcieć.
UWAGA: Celem maksymalnej praktyczności zajęć, obowiązuje limit 16 uczestników na każdym warsztacie. Sprawdź szczegóły klikając w link: https://questcm.pl/kompendium-mba/
Pozdrawiam,
Krzysztof Sarnecki
https://www.facebook.com/krzysztofsarnecki50/
Pobrane z Youtube Serwis floty samochodowej W Warszawie w sieci serwisów samochodowych i mobilnego mechanika samochodowego. Jednym z najważniejszych elementów zarządzania flotą samochodową, jest pełen serwis Twoich samochodów. Serwis floty samochodowej jako mobilny warsztat to wszystkie działania podejmowane w celu utrzymania aut w niezawodnym stanie aut hybrydowych, elektrycznych i spalinowych, to znaczy: naprawy mechaniczne, przeglądy serwisowe.
Kompleksowa obsługa flot samochodowych w zakresie napraw Elektrycznych, mechanicznych, oraz elektronicznych. Współpracujemy z firmami zarządzającymi flotami w Warszawie.
Bycie dobrym menago czy kierownikiem to temat wielu debat i rozważań 😉 trzeba być dla ludzi ale też umieć zachować dyscyplinę i nie być zbyt miękkim. Z mojego doświadczenia w Polsce mamy zbytnie zjadanie rozumów przez kierownictwo. Coś czego na zachodzie próżno szukać. Polecam fajny materiał jak być dobrym kierownikiem – materiał jeszcze z poprzednich czasów 😉 https://www.youtube.com/watch?v=oySAG5NpAwc
Właśnie wchodzę na takie stanowisko, te wszystkie materiały dają mi wiele wskazówek, ale i pokazują, że słuszną drogą jest wiara we własne kompetencje oraz intuicję, a nie fałszywa skromność. Dziękuję za cenne lekcje. 🙂
Bardzo dziękuję 😊 dopiero zaczynam w tej kwestii, aczkolwiek większość z tych rzeczy podpowofzziala mi intuicja, 😁 Mam nadzieję, że naprawdę dobrze przygotuję się do tej roli 💪
Bardzo dobry i tresciwy materiał. Jutro zaczynam pracę jako manager w angielskim zespole, szkoda, że tak późno trafilem na ten kanał. Oczywiście subskrybuje i zostaję na dłużej. Pozdrawiam
Dzisiaj wyleciał z pracy mój dyrektor. Był dyrektorem produkcji przez kilka lat – i zgadzam się z Panem, bo jego podstawowym błędem było NIE SŁUCHANIE podwładnych. Nie potrafiłem tego zrozumieć – jak można podejmować decyzje,l które ciągnęły za sobą kolejne wydatki i inwestycje będące całkowicie oderwanymi od realiów i codziennej praktyki podwładnych. Nawet kiedy osobiście (w desperacji) pomijając równie "głuchych" menadżerów niższego szczebla wskazywałem mu problem i dawałem propozycję jego rozwiązania – odbijałem się jak od ściany. Takie podejsćie nie mieści mi się w głowie.
Powiem więcej… Albo nie, nie powiem nic, poza tym, że jest to choroba trawiąca całe multum kadry zarządzajacej. Patologia tego stanu rzeczy polega na tym, że w pewnym momencie w wielu dużych firmach następuje taki chaos organizacyjny, że kadra skupia się nie rozwiązywaniu realnych i całkiem przyziemnych, ale przecież istotnych dla funkcjonowania firmy problemów, lecz na "spychologii" odpowiedzialności za kolejne błędy i potknięcia. Nie są zainteresowani rozwiązaniem problemu, wystarczy im, że mogą ten problem przeskoczyć wskazując winnego w innym dziale etc. Ttylko przetrwać kolejny miesiąć – bo się ma kredyty, dobre zarobki, potrzeby.To jest rak wielu firm.
Dobry manager to taki, ktory nie tylko slucha ale i wspiera jednoczesnie jest kosekwenty i slowny, tego sie nauczylem. To ze strony pracowniczej. Nauczylem sie takze, ze nie wszystkim mozna dogodzic, dlatego nalezy byc przekonanym o slusznosci podejmowanych decyzji, szczegolnie gdy zarzadza sie duza grupa pracownicza. Czasami niektorzy pracownicy widzac przychylne nastawienie managerskie probuja wejsc na glowe zawracajac tylek mowiac kolokwialnie swoimi zyciowymi problemami, czasami moze to byc upierdliwe. A wiec pozytywnie ale z malutkim dystansem i wsparciem kiedy trzeba… Jeszcze jedna rzecz fajna sie naczylem, key np. pracownik mowi o firrmie w negatywnym swietle, dobrze jest zminimalizowac dystans podkreslajac, ze np, ja i pracownik obydwoje jestesmy pracownikami tej firmy i obydwoje ja budujemy, wysluchac i podziekowc za opinie i jesli pracownik ma racje to to podkreslic a gdy nic nie mozemy w dane kwestii zadzialac to nalezy zapisac wszystko, tak by pracownik pomyslal, ze nie jest to obojetne, bo gdy pracownik przychodzi ze skargami to to jest dobry pracownik, ktoremu zalezy na pracy, przynajmniej w duzej czesci, najgorzej, kiedy ktos narzeka a malo daje i jedynie z za plecow cos tam brzdaka
coś sie takiego narobiło u nas w kraju w wielu firmch ze bardzo młodych ludi obsadza sie n kierowniczych stanowiskach nawet wtedy kiedy o czymś nie maja pojęcia. Skad wzięła sie popularnosć kierunku zarządzania na uczelniach. Mam takie spostrzezenie obserwując ludzi, że na ten kierunek idą najwieksze lenie i cwaniaki z narcystycznymi zapędami, którzy chcą nic nie robić a zarobić….., bo na takij politechnice to musieli by uzywać mózgu. Bardzo cenie sobie dobrych iiderow i mądre zarządzanie, którego szukac ze swiecą ale ta nadprodukcja ""zarzadzania" nie jest najlepsza droga do sukcesów. i dlatego to zjawisko bardzo mi sie nie podoba.
Jak zawsze dziękuję za bogaty materiał. Wierzę i życzę, że nigdy nie straci Pan motywacji do tworzenia tych materiałów. Oby było więcej filmów na ten temat od Pana. Dziękuję
Panie Krzysztofie, Dziękuję za materiał, na pewno video będzie przydatne również dla bardziej doświadczonych menedżerów.
Rzeczywiście, wielu z nas dużo mówi i widzi siebie bardziej w roli mówców, więc umiejętność słuchania jest przez nas traktowana "po macoszemu" (tym bardziej, że zdawanie pytań, w myśl stereotypowi, możne oznaczać niezrozumienie treści, przez co możemy być odebrani jako "osoby bez wiedzy").
Statystyczny menedżer buduje także zespół, opierając się (albo mając takie przekonanie, że takie osoby będą dla mnie najlepsze) na ludziach, którzy są mocni w dziedzinach, w których dany menadżer będzie mógł wskazywać im sposób działania i mówić jak dane problemy rozwiązać, będąc przekonanym, że w ten sposób pokazuje swoją wyższość i buduje swój autorytet.
Nigdy nie jest za późno wdrożyć zmiany, które usprawniają nasze działania, więc dziękując za świetne materiały i podzielenie się swoją wiedzą, wracam do swoich obowiązków zastanawiając się jak dalej usprawnić swoją pracę 🙂
Pozdrawiam i życzę dużo inspiracji do zamieszczania kolejnych dokumentów,
O ile pamiętam to kwestia otaczania się ludźmi mądrzejszym od siebie była wspomniana również w książce "Bogaty i biedny ojciec". Ciekawy materiał. Pozdrawiam.
Super film!
a mi ostatnio kolega podesłał to https://www.youtube.com/watch?v=oySAG5NpAwc
Bycie dobrym menago czy kierownikiem to temat wielu debat i rozważań 😉 trzeba być dla ludzi ale też umieć zachować dyscyplinę i nie być zbyt miękkim. Z mojego doświadczenia w Polsce mamy zbytnie zjadanie rozumów przez kierownictwo. Coś czego na zachodzie próżno szukać. Polecam fajny materiał jak być dobrym kierownikiem – materiał jeszcze z poprzednich czasów 😉 https://www.youtube.com/watch?v=oySAG5NpAwc
super
Bardzo dobry materiał, pozdrawiam.
Super ma pan te filmy, tego się słucha z największą przyjemnością. Świetnie się słucha człowieka mądrego życiowo, a przy tym pokornego.
Właśnie wchodzę na takie stanowisko, te wszystkie materiały dają mi wiele wskazówek, ale i pokazują, że słuszną drogą jest wiara we własne kompetencje oraz intuicję, a nie fałszywa skromność.
Dziękuję za cenne lekcje. 🙂
Szczerze i na temat. Nawet dla tych, którzy będą zatrudniać menadżerów. Dziękuję i pozdrawiam.
Ta końcówka z tą świecą na końcu jest do kitu bez urazy
Dzisiaj pierwszy dzień w nowej pracy, nie będę wprowadzała im zmian, bo mnie znienawidzą 😂
Co to kłest czeńcz menedżer ?
Niesamowita charyzma, dykcja i całokształt – aż chce się słuchać Pana Krzysztofa Sarneckiego :). Bardzo konkretnie i treściwie, podziwiam :).
nie w u nas gnoją nas i będą gnić a znajomości to znajomości
Podpisuję pod każdym słowem!!! Dziękuję bardzo
👍
Panie Krzysztofie- dziekuje 🙂
Bardzo dziękuję 😊 dopiero zaczynam w tej kwestii, aczkolwiek większość z tych rzeczy podpowofzziala mi intuicja, 😁 Mam nadzieję, że naprawdę dobrze przygotuję się do tej roli 💪
Doskonale porady, pozdrawiam serdecznie ! 🙂 Oby więcej takich. Przy okazji polecam szkoleniaikonferencje.pl
Bardzo dobry i tresciwy materiał.
Jutro zaczynam pracę jako manager w angielskim zespole, szkoda, że tak późno trafilem na ten kanał.
Oczywiście subskrybuje i zostaję na dłużej.
Pozdrawiam
Jak być menadżerem
Świetny materiał. Daję suba, zostanę tu na dłużej. Pozdrawiam!
Dzisiaj wyleciał z pracy mój dyrektor. Był dyrektorem produkcji przez kilka lat – i zgadzam się z Panem, bo jego podstawowym błędem było NIE SŁUCHANIE podwładnych. Nie potrafiłem tego zrozumieć – jak można podejmować decyzje,l które ciągnęły za sobą kolejne wydatki i inwestycje będące całkowicie oderwanymi od realiów i codziennej praktyki podwładnych. Nawet kiedy osobiście (w desperacji) pomijając równie "głuchych" menadżerów niższego szczebla wskazywałem mu problem i dawałem propozycję jego rozwiązania – odbijałem się jak od ściany. Takie podejsćie nie mieści mi się w głowie.
Powiem więcej… Albo nie, nie powiem nic, poza tym, że jest to choroba trawiąca całe multum kadry zarządzajacej.
Patologia tego stanu rzeczy polega na tym, że w pewnym momencie w wielu dużych firmach następuje taki chaos organizacyjny, że kadra skupia się nie rozwiązywaniu realnych i całkiem przyziemnych, ale przecież istotnych dla funkcjonowania firmy problemów, lecz na "spychologii" odpowiedzialności za kolejne błędy i potknięcia. Nie są zainteresowani rozwiązaniem problemu, wystarczy im, że mogą ten problem przeskoczyć wskazując winnego w innym dziale etc. Ttylko przetrwać kolejny miesiąć – bo się ma kredyty, dobre zarobki, potrzeby.To jest rak wielu firm.
Dodam jeszcze coś od siebie. Mądry menedżer korzysta z aplikacji do koordynacji pracy. Polecam https://pl.fortask.com !
Dziękuję
Panie Krzysztofie, czy mogle liczycz na polecenie kilku pozycji ksiązkowych w tym temacie?
Dobry manager to taki, ktory nie tylko slucha ale i wspiera jednoczesnie jest kosekwenty i slowny, tego sie nauczylem. To ze strony pracowniczej. Nauczylem sie takze, ze nie wszystkim mozna dogodzic, dlatego nalezy byc przekonanym o slusznosci podejmowanych decyzji, szczegolnie gdy zarzadza sie duza grupa pracownicza. Czasami niektorzy pracownicy widzac przychylne nastawienie managerskie probuja wejsc na glowe zawracajac tylek mowiac kolokwialnie swoimi zyciowymi problemami, czasami moze to byc upierdliwe. A wiec pozytywnie ale z malutkim dystansem i wsparciem kiedy trzeba… Jeszcze jedna rzecz fajna sie naczylem, key np. pracownik mowi o firrmie w negatywnym swietle, dobrze jest zminimalizowac dystans podkreslajac, ze np, ja i pracownik obydwoje jestesmy pracownikami tej firmy i obydwoje ja budujemy, wysluchac i podziekowc za opinie i jesli pracownik ma racje to to podkreslic a gdy nic nie mozemy w dane kwestii zadzialac to nalezy zapisac wszystko, tak by pracownik pomyslal, ze nie jest to obojetne, bo gdy pracownik przychodzi ze skargami to to jest dobry pracownik, ktoremu zalezy na pracy, przynajmniej w duzej czesci, najgorzej, kiedy ktos narzeka a malo daje i jedynie z za plecow cos tam brzdaka
…..a jak świeca zgaśnie np. od wiatru zbyt silnego, to może znowu zapłonąć dzięki świecy, którą wcześniej zapaliła swoim ogniem.
Konkretnie w punkt.
coś sie takiego narobiło u nas w kraju w wielu firmch ze bardzo młodych ludi obsadza sie n kierowniczych stanowiskach nawet wtedy kiedy o czymś nie maja pojęcia. Skad wzięła sie popularnosć kierunku zarządzania na uczelniach. Mam takie spostrzezenie obserwując ludzi, że na ten kierunek idą najwieksze lenie i cwaniaki z narcystycznymi zapędami, którzy chcą nic nie robić a zarobić….., bo na takij politechnice to musieli by uzywać mózgu. Bardzo cenie sobie dobrych iiderow i mądre zarządzanie, którego szukac ze swiecą ale ta nadprodukcja ""zarzadzania" nie jest najlepsza droga do sukcesów. i dlatego to zjawisko bardzo mi sie nie podoba.
Jak zawsze dziękuję za bogaty materiał. Wierzę i życzę, że nigdy nie straci Pan motywacji do tworzenia tych materiałów. Oby było więcej filmów na ten temat od Pana. Dziękuję
Doskonale porady, pozdrawiam serdecznie ! 🙂 Oby więcej takich
Super!
I need from you training !!!immediately
Przecież ten kanał to jest złoto, same konkrety, bez ogólnego pieprzenia jakiego pełno na innych podobnych kanałach. Dziękuję Pan Sarnecki. 😀
Panie Krzysztofie,
Dziękuję za materiał, na pewno video będzie przydatne również dla bardziej doświadczonych menedżerów.
Rzeczywiście, wielu z nas dużo mówi i widzi siebie bardziej w roli mówców, więc umiejętność słuchania jest przez nas traktowana "po macoszemu" (tym bardziej, że zdawanie pytań, w myśl stereotypowi, możne oznaczać niezrozumienie treści, przez co możemy być odebrani jako "osoby bez wiedzy").
Statystyczny menedżer buduje także zespół, opierając się (albo mając takie przekonanie, że takie osoby będą dla mnie najlepsze) na ludziach, którzy są mocni w dziedzinach, w których dany menadżer będzie mógł wskazywać im sposób działania i mówić jak dane problemy rozwiązać,
będąc przekonanym, że w ten sposób pokazuje swoją wyższość i buduje swój autorytet.
Nigdy nie jest za późno wdrożyć zmiany, które usprawniają nasze działania, więc dziękując za świetne materiały i podzielenie się swoją wiedzą, wracam do swoich obowiązków zastanawiając się jak dalej usprawnić swoją pracę 🙂
Pozdrawiam i życzę dużo inspiracji do zamieszczania kolejnych dokumentów,
Krzysztof Sobolewski
O ile pamiętam to kwestia otaczania się ludźmi mądrzejszym od siebie była wspomniana również w książce "Bogaty i biedny ojciec". Ciekawy materiał. Pozdrawiam.